poniedziałek, 18 maja 2015

Pingwin królewski .

Witam.
Kilka dni temu zadzwoniła do mnie pani
z którą rozmawiałam na Jarmarku w Szreniawie.
Chodziło o zrobienie pingwina.
Nie mógł być to taki jak te z Madagaskaru.
Więc zrobiłam takiego.

I do tego zrobiłam pingwiniątko.



6 komentarzy:

  1. Wow, jestem pod wrażeniem! Wspaniała praca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przy pingwinach z madagaskaru bylam zachwycona a teraz mi szczeka opadła, bombowy jest ten duży bardzo podoba mi sie jego dziób, powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  3. Es increible lo que consigues hacer con el papel, me encanta.
    Bss.

    OdpowiedzUsuń